Na naszym kanale YT jakiś czas temu pojawiły się filmy które wywołały zainteresowanie osobą występującego w nich muzyka. Zrodziło także pytanie: dlaczego właśnie jego wybraliśmy do przetestowania naszych gitar?
Otóż przyczyniła się do tego niebanalna sylwetka tego muzyka współpracującego z kilkoma zespołami, miłośnika i kolekcjonera gitar. Sebastian Bunge to skromny człowiek, nie obnoszący się z tym, że ma w swojej karierze występy w Londyńskim w Royal Albert Hall (czy, ostatnio – w Moskwie!). Jako muzyk z dużym bagażem doświadczeń a przy tym mający ambicje spełnić wymagania swoich zróżnicowanych muzycznych partnerów ma w swojej kolekcji ponad 60 instrumentów, które mogłyby być ozdobą sporego muzeum. Artysta czuje się jednak dotknięty, kiedy określa się go mianem kolekcjonera gitar. Mówi o sobie, że nie jest kolekcjonerem gitar, ale – dźwięków. Jego możliwości, jeśli chodzi o ich kreowanie, znakomicie prezentuje ten zabawny filmik:
Cały artykuł na kisielewski.com.pl