W zasadzie opowiadanie o budowie gitary może być uznane za zawracanie głowy i pomyślicie pewnie, że tak jest w istocie, ale skoro gitary mają pewne cechy charakterystyczne, bez których gitarami nie są, warto je poznać choćby po to by w miarę swobodnie operować odpowiednią terminologią. Trudno wyobrazić sobie przecież, że ktoś idzie do sklepu kupić struny i powie że poprosi nylonowe linki do gitary (o ile będzie wiedział, że to faktycznie o nylon chodzi, może jeszcze posłużyć się określeniem plastik a to byłoby już nieco kuriozalne).
Tak więc w ogólnym zarysie i dla przypomnienia podstawowe elementy z jakich składa się gitara to: korpus w postaci pudła rezonansowego (pudełko w kształcie cyfry osiem z otworem w środku) lub lity korpus w gitarach elektrycznych. Długa płaska rączka, poznaczona metalowymi paskami do której dociskane są struny to gryf gitary. Gryf jest o tyle istotny, że na jego zakończeniu znajdują się stroiki. Poza tym w nauce gry na gitarze gryf odgrywa rolę swego rodzaju mapy akordów (czy dźwięków) to po gryfie porusza się lewa ręka, a w zależności od tego, którą strunę na jakim progu gryfu uciśniemy taki dźwięk, bądź akord wydobędziemy z instrumentu.
I oczywiście nie zapominajmy o strunach, które kojarzą raczej wszyscy, choć już nie wszyscy wiedzą, że struny w gitarach klasycznych wykonane są one z nylonu (specjalnego tworzywa sztucznego), a w gitarach akustycznych i elektrycznych struny są metalowe. W tym drugim przypadku tj. wtedy, gdy gitara wyposażona jest w struny z metalu gramy na niej posługując się kostką (zazwyczaj, choć niekoniecznie).